Przepisy Unii Europejskiej zostały jakiś czas temu bardzo zaostrzone, jeżeli chodzi o emisję spalin, a tym samym emisję gazów cieplarnianych. Wszystkie pojazdy, jakie poruszają się po terenie Unii Europejskiej powinny spełniać odpowiednie normy. W przypadku samochodów zasilanych olejem napędowym, czyli tak zwaną ropą, ważną rolę odgrywają filtry DPF.
Regeneracja DPF jest znacząca nie tylko i wyłącznie dla eksploatacji pojazdu i związanych z tym kosztów, niemniej jednak także dla środowiska. Filtr DPF to przeciwnie filtr cząstek stałych. Taki filtr wyłapuje i wypala cząstki stałe z paliwa, co powoduje, że do atmosfery przedostaje się mniej zanieczyszczeń. Jeśli ten filtr nie działa właściwie, samochód nie spełnia wymaganych prawem norm bardzo podobnie działają filtry FAP. Wypalanie filtrów FAP normalnie następuje w czasie eksploatacji auta, ale kiedy auta z filtrami cząstek stałych nie robią dużych tas, filtry cząstek stałych nie mają możliwości wypalić zanieczyszczeń, dlatego że silniki aut nie osiągają odpowiednio wysokiej temperatury. Żeby filtr zadziałał należycie, silnik musi się intensywnie rozgrzać. Nie może tego osiągnąć, kiedy jeździmy wkoło komina. Dlatego też samochody napędzane olejem opałowym napędowym są polecane głównie dla osób, które pokonują długie dystanse. Takie filtry nie nadają się dla użytkowników pojazdów jeżdżących na krótkich trasach, np do pracy wyłącznie kilka kilometrów. W takiej sytuacji zdecydowanie lepiej zdecydować się na zakup pojazdu zasilanego benzyną albo gazem.
Źródło: wypalanie filtrów cząstek stałych.