Jak złagodzić nerwy przy wizytach u dentystów? Nad tym problemem przez lata zastanawiali się nie tylko pacjenci, ale również stomatolodzy. Otóż zbyt ogromne zdenerwowanie pacjenta to także problem dentysty, ponieważ wtedy dłużej trwa przeprowadzanie zabiegu i łatwiej o jakiś błąd. Bez wątpienia przez lata trzeba było to jakoś wytrzymać i każdy człowiek wiedział, że dentysta nie będzie się z nami specjalnie cackał.
Natomiast od takiego podejścia już od dawna się odchodzi, dzięki temu pacjentom jest łatwiej, natomiast stomatolog może o sporo prościej wykonać własne skomplikowane zadania. Ażeby uspokoić pacjenta używa się nie tylko środek miejscowego znieczulenia, ażeby wykluczyć odczuwanie bólu w czasie wyrywania zęba bądź borowania go, ale także podaje się środki hamujące aktywność ośrodkowego układu nerwowego.
Czy taki zabieg jest bezpieczny? Jak pokazują badania prowadzone na zachodzie, wszystko jest absolutnie bezpieczna. Sedacja trwa wyłącznie przez kilkanaście minut. O ile to nie wystarcza żeby cały zabieg został wytworzony, w każdej sytuacji można podać pacjentowi dodatkowy zastrzyk. Bez wątpienia dużo lepiej wprost po wyjściu z gabinetu nie prowadzić samochodu, ale jeżeli odczekamy do trzydziestu minut to wszystko powinno być w porządku. Sedacja, bo tak właśnie nazywa się tytułowy zabieg, polega na wprowadzeniu do krwi pacjenta specjalnej substancji medycznej, która rozluźnia i zmniejsza aktywność układu nerwowego. Dzięki temu ulegamy przyjemnemu odprężeniu i zabieg przebiega gładko i spokojnie, a o to właśnie chodzi.
Zobacz więcej: Dentysta dla dzieci pruszków.